Tak, na auto, które stoi garażowane już od kilku miesięcy nie muszę mieć ubezpieczenia samochodowego. Fakt, może jest to prawda, jeżeli chodzi o AC, ale w przypadku OC jest to mit, który (niestety!) powielany jest przez wiele osób. Na jakie mity można się jeszcze natknąć, jeżeli chodzi o OC?
Polisa OC poprzedniego właściciela pojazdu mnie nie obchodzi
Jeżeli kupujemy nowy pojazd z salonu, faktycznie polisą OC nie musimy się przejmować. Całą historię dla pojazdu po raz pierwszy tworzyć będziemy my, ale w zdecydowanej mierze – samochody, czy też inne pojazdy mechaniczne – są przez nas nabywane na rynku wtórnym. Czyli otrzymujemy samochód razem z polisą OC. Zanim podpiszemy umowę kupna samochodu, warto dowiedzieć się jak wygląda sprawa z OC, aby nie natknąć się na nieopłacone raty ubezpieczeniowe. Zawsze należy dowiedzieć się jak ta sprawa wygląda. Do tego, wkrótce po zakupie pojazdu, polisa OC musi zostać przepisana na nowego właściciela samochodu. Nie ma co czekać do jej wygaśnięcia, ponieważ można za takie zaniedbanie zapłacić karę finansową.
Tania polisa OC
Kończy się czas polisy OC? Ubezpieczalnia na pewno przygotuje odpowiednią ofertę przed czasem i skieruje jej warunki (listownie, na e-mail) do zainteresowanego. Tak, oferta jest na pewno korzystna, ponieważ umowa będzie przedłużona. Nigdzie nie znajdę tańszej oferty OC. Błąd! Bardzo możliwe, że tańsze ubezpieczenie OC znajdziemy w innej firmie, dlatego nigdy nie należy decydować się na to, co zostało do naszych domów bezpośrednio wysłane.